W ostatni dzień 2019 roku dr Ewa Gwiazdowska odkrywa przed nami kolejne aspekty twórczości Ludwiga Mosta. Jako młody artysta, a w dodatku mąż i ojciec, wiele swych kompozycji rodzajowych poświęcił miłości, w tym również miłości macierzyńskiej. Oczywiście w roli modelki występuje jego żona Caroline z synem – maleńkim Hermannem. Most mający na utrzymaniu rodzinę tworzy ryciny reprodukcyjne wg swoich płócien, dzięki którym zarabia i jednocześnie promuje swoją twórczość. Jakie korzyści czerpiemy z tego „procederu” dzisiaj? O tym także jest ten odcinek !
dr Ewa Gwiazdowska Na podbój Drezna 5
WYPRAWA XVII
Miłość macierzyńska
Dzięki zachowanym zdjęciom archiwalnym wiemy, jak wygląda niejeden obraz Ludwiga Mosta związany z jego pracą w Dreźnie. Podczas pobytu tam artysta założył rodzinę i kilkakrotnie malował swoją żonę Caroline z pierworodnym synem Hermannem urodzonym 8 września 1831 roku. Tworzył kompozycje rodzajowe o rozmaitej treści, których tematem była miłość macierzyńska. Na obrazie Matczyne szczęście usadził żonę na kamiennych schodach prowadzących do domu stojącego wysoko na stoku doliny Łaby. Rozległy pejzaż z nurtem rzeki widoczny jest po lewej stronie kompozycji.
Z drugiej ręki
Most nie tylko malował, ale i starał się popularyzować swoją twórczość i zyskiwać klientów. Sprzyjały temu ryciny reprodukcyjne według jego obrazów publikowane w dorocznych tekach Saskiego Stowarzyszenia Sztuki (Bilderchronik des Sächsischen Kunstvereins). Te grafiki mają jednak dużo większe znaczenie. Dzięki nim wiemy obecnie jak wyglądały obrazy Ludwiga Mosta, które nie zachowały się, znane są tylko z etapu studium lub znajdują się w nieznanym miejscu.
Reprezentacyjny punkt
Sceny ukazujące pokój, w którym matka zajmuje się robótką ręczną, a dziecko bawi się u jej stóp, zawierają ciekawy motyw – okno z widokiem na pejzaż. Wydaje się, że ten motyw pomoże rozpoznać, gdzie znajdowało się mieszkanie Mosta. Ale czy na pewno? Na grafice reprodukcyjnej wykonanej według obrazu Matka z dzieckiem widać kopułę drezdeńskiego kościoła Mariackiego i jedną z bocznych wieżyczek górujące nad dachami kamieniczek mieszczańskich.
Kulisy tworzenia
W Pommersches Landesmuseum w Greifswaldzie znajduje się olejne studium do obrazu Matka z dzieckiem. Porównajmy obie kompozycje. Między studium i ryciną, zapewne wiernie oddającą treść ostatecznej kompozycji, są rozmaite różnice. Szafa na studium jest bardziej okazała, reprezentacyjna. Zasłonka nad oknem ma za to prosty, geometryczny deseń, na którym brak scen rodzajowych.Dziwne zmiany adresu
Zobaczmy, jak wygląda pejzaż za oknem. Niby jest podobny, jednak różni się w istotny sposób od tego na grafice. Na obrazie kościół dominujący nad domami ma skromną barokową wieżyczkę, jaka mogła towarzyszyć świątyni stojącej na przedmieściach Drezna lub w małym miasteczku. Zatem, który z widoków jest właściwy?
Młoda matka
Rok wcześniej Most namalował Caroline z młodszym, paromiesięcznym Hermannem. Matka stoi przy oknie starego domu trzymając na rękach śpiące dziecko. Kobieta tęsknie spogląda za okno o popękanych szybach. Wypatruje męża, na którego czeka już na stole skromny obiad. Izba także wygląda skromnie.
Wiejskie opłotki
Na tej kompozycji za oknem widać wiejskie zabudowania. To chyba właściwy widok, taki jaki naprawdę można było zobaczyć z mieszkania malarza. Znajdowało się ono na przedmieściu, w Dreźnie Loschwitz. Domy stały wzdłuż brzegu rzeki i na stokach doliny. Obecnie to dzielnica willowa, ale w czasach Ludwiga Mosta była tu wieś. Czyżby Most w następnym roku zmienił adres na drezdeński?
Nowa zagadka
Przyjrzyjmy się jeszcze studium do tego wcześniejszego dzieła przedstawiającego kobietę wyczekującą męża. Mamy dobrą okazję, gdyż przed paru lat zostało ono zakupione do zbiorów Muzeum Narodowego w Szczecinie. Na tym studium widok za oknem jest jeszcze inny. Ale perspektywa przypomina tę znaną z obrazu Matczyne szczęście przedstawionego na początku naszej opowieści.
Prawda wychodzi na jaw
Ta kompozycja potwierdza, że dom Ludwiga Mosta ukazany został na zboczu doliny Łaby. Nieco powyżej niego wyłania z zieleni dach jakiegoś starego domostwa. Przypomina ono siedzibę zamkową. Domy miejscowości zaś stoją niżej. Dokładniej obserwując zarysy zabudowy widzimy, że różnice między przedstawieniem tego motywu na studium i grafice nie są tak istotne. Tak, ten widok może mówić prawdę o położeniu drezdeńskiego domu Mosta w dolinie rzeki na przedmieściu Drezna. Zatem Most malując wnętrze swojego drezdeńskiego mieszkania najpierw ukazał za oknem to, co naprawdę widział. W następnym roku upiększył ten motyw. Jakby w marzeniach, które mógł urzeczywistnić tylko w sztuce, zobaczył swoje domostwo w centrum miasta, w pobliżu wspaniałego kościoła Mariackiego.
Komentarze