W Szczecinie są miłośnicy sztuki z prawdziwego zdarzenia. To ludzie, którzy stali się jej kolekcjonerami. Mało tego. Zechcieli się podzielić swoją pasją i udostępnili wybrane dzieła na wystawę, którą teraz każdy może obejrzeć. To dobry początek dla stworzenia prywatnego mecenatu w Szczecinie z prawdziwego zdarzenia. To też świetna wiadomość dla artystów, bo jak wiadomo, gdy się raz stanie właścicielem osobistego dzieła sztuki, to życie się zmienia. Kolekcjonerstwo sztuki, wg mnie, to nałóg i życzę każdemu żeby w niego wpadł. Jest jedynym, który nie prowadzi człowieka do zguby, a zyski są oczywiste!
Od dzisiaj można oglądać ekspozycję w Galerii Gotyckiej i Galerii Wschodniej (wejście J z dużego dziedzińca) w Zamku Książąt Pomorskichw Szczecinie. Mowa o zapowiadanej już w marcu tego roku wystawie prac szczecińskich kolekcjonerów (http://www.sztukawszczecinie.pl/mysli-o-sztuce/warto-spojrzec-wstecz-sztuce/ ), a zatytułowanej wprost: „Sztuka dawna w zbiorach kolekcjonerów szczecińskich”. Wystawa czynna bedzie do początków września 2017 roku.
Na przygotowanej ekspozycji Klubu Kolekcjonerów, Miłośników Malarstwa i Sztuki Dawnej w Szczecinie i zorganizowanej wspólnie z Zamkiem Książąt Pomorskich obejrzeć można ponad 180 obiektów, a w tym: malarstwo polskie XIX i XX wieku (45 obiektów), malarstwo obce XIX i 1. poł XX wieku (68 obiektów), grafikę polską i obcą (13 obiektów), kartografię (7 obiektów), starodruki (3 obiekty), rzeźby (4 obiektów), rzemiosło (12 obiektów),meble (6 obiektów), varia [tj. zbiór różnorodnych tekstów, myśli lub notatek zebranych w jakiejś publikacji (27 obiektów)].
Cieszy mnie to, że kolekcjonerzy (a jest ich kilkudziesięciu) otrzymali fachowe wsparcie ze strony tak poważnej instytucji kultury jakim jest Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie: udostępnienie profesjonalnej przestrzeni wystawienniczej, opiekę merytoryczną Marii Łopuch (budowa koncepcji wystawy) oraz Renaty Zdero (nadzór kuratorski i aranżacji wystawy). Ekspozycji towarzyszy folder, którego wydawcą jest wspomniana już instytucja. W nim znajdziemy wypowiedź Marii Łopuch o kolekcjonerach i kolekcjonowaniu:
”Kolekcjonerzy odgrywali i wciąż odgrywają ważną rolę w publicznym obiegu sztuki dzięki organizowaniu wystaw i inicjowaniu wydawnictw, a zwłaszcza dzięki darowiznom i depozytom do muzeów i innych instytucji, gdzie zgromadzone przez nich skarby są udostępniane publiczności. Bo jak powiedział jeden z wielkich dwudziestowiecznych kolekcjonerów francuskich Maurice Girardin: ‘Moje obrazy nie należą do mnie. Tylko tymczasowo przechowuję je u siebie jak depozyt. Nikt nigdy nie jest właścicielem dzieła sztuki’.”
Popularyzacja polskiej i pomorskiej sztuki dawnej i współczesnej, wymiana doświadczeń, możliwość uzyskania pomocy u bardziej doświadczonych kolekcjonerów i prowadzenie działań na rzecz edukacji w zakresie sztuki są ważnym elementem podnoszenia społecznej kultury życia w naszym mieście i regionie – tę opinię zawarłam w swoim marcowym wpisie i nadal tak sądzę.
Życzę przyjemnego oglądania i poszukiwania osobistych inspiracji do stworzenia własnej kolekcji choćby jednego dzieła, a w przyszłości byłoby dobrze, gdyby powstała również ekspozycja prezentująca sztukę współczesną z prywatnych zbiorów szczecinian. Wiem, że tacy kolekcjonerzy są!
Komentarze