Wczoraj odkrywałam na nowo polski big beat we współczesnym i nowoczesnym wykonaniu młodych wykonawców. To było mocne. To rzeczywiście szła młoda krew – energia, pasja i osobista interpretacja, która zmieniała wymowę starych przebojów. Pojawiły się utwory znane, jak chociażby „Poszłabym za tobą” Berkutów i Miry Kubasińskiej i takich, których nie słyszałam („Sam sobie żeglarzem”, czy „Nocne całowanie”). Po koncercie była rzeczywiście dyskoteka z dyskdżokejem. I to było super, tylko my jesteśmy jacyś nieśmiali (?), nieprzyzwyczajeni do spontanicznych zachowań dających przyjemność – za dużo dobrego?
Było niezwykle malarsko na scenie. Gra świateł i kolory były dopełnieniem nowych aranżacji wykonawców.
Wystąpili: Marika, Piotr Zioła, Michał Kowalonek, Natalia Sikora, Jacek “Budyń” Szymkiewicz, Natalia Przybysz i Paulina Przybysz, Tymon Tymański, Skubas, Krzysztof Zlewski, Misia Furtak, Bela Komoszyńska, Olaf Deriglasoff. Dobrze jest posłuchać obu wykonań – starego i nowego, porównać i samemu wybrać. Poniżej teksty piosenek, których wykonania najbardziej mi się podobały.
Zrobiłam przypominajkę starych tekstów, które nic nie straciły na swojej aktualności. Ich ponadczasowość zawarta jest w tekstach, a nowa aranżacja nadała im wspólczesnego brzmienia.
„mówię ci, że” (tilt, 1986r., https://www.youtube.com/watch?v=qZm3yETlVig) w przejmującym i sugestywnym wykonaniu Skubasa (2017r.)
mówisz o pokoju czy ty nie widzisz, że
są tacy, którzy chcą, żebyśmy pozabijali się
żeby ja zabił ciebie żebyś ty zabiła mnie
żebyśmy żyli w strachu całe noce i całe dnie
mówisz o miłości czy ty nie widzisz, że
są tacy, którzy chcą, żebyśmy nienawidzili się
i mówisz o wolności przecież musisz wiedzieć, że
każdy z nas jest niewolnikiem czy tego chcesz, czy nie
mówię ci, że mówię ci, że
mówię ci, że jedyne wyjście to obudzić się
„Nocne całowanie” (Czerwone gitary, 1971r., https://www.youtube.com/watch?v=VVvGWzlmem4) w świetnym wykonaniu Michała Kowalonka (2017r.)
Czarne noce, kocie oczy,
Mroczne głębie studzien,
Gór wysmukłych cienie dumne,
Pies warczący w budzie.
Srebrny księżyc-szaławiła
Z Wenus dyskurs toczy.
Posrebrzane Twoje włosy,
Zakochane oczy.
[-instrum.-]
W wodospadach Twych kędziorów
Będę nurzać dłonie,
Szept namiętny zaplatając
W pasma wokół skroni.
Zacałuję blaski oczu
Zanim znów dzień wstanie –
Takie będzie nasze nocne
Zwykłe całowanie.
[-instrum.-]
Wśród zamszystych zagajników
Krążą cienie legend,
Stare klechdy upiorowe
Śpią nad rzeki brzegiem.
Na konarach rosochatych
wiatr gra dumkę rzewną;
W Twoim życiu moje życie
Zmieści się na pewno.
„Za majem maj” (grupa ABC i Grzegorz Szczepaniak, 1972 r., https://www.youtube.com/watch?v=-HrHbjicbLE) w rewelacyjnym wokalnym i instrumentalnym wykonaniu Krzysztofa Zalewskiego (2017r.) Niestety nie znalazłam tekstu tej piosenki.
„Mówisz tak” (Halina Żytkowiak i Trubadurzy, 1971r., https://www.youtube.com/watch?v=4_Ly9NYe4dI) w wykonaniu pełnej mocy głosu, pasji i energii Pauliny Przybysz
Jakbyś wiedział wszystko z góry,
Jakbyś znał życia sens, mówisz tak.
Mówisz tak, tylu rad mi wciąż udzielasz,
Chciałbyś ustrzec mnie już teraz
Od tych strat, które wciąż niesie świat.
Mówisz tak: to jest czarne a to białe.
Czy tę pewność zawsze miałeś?
Dość już mam twoich słów, twoich prawd.
Chciałabym się zmierzyć ze sobą,
Życie pochwycić w ramiona,
Pragnąć najsilniej w siebie uwierzyć,
Tęsknić i kochać.
Chciałabym własnymi oczami
Świat móc zobaczyć na wylot.
Niech mnie na próżno nie mami
Każdą chwilą.
Mówisz tak, jakbyś żył już po raz któryś,
Jakbyś wiedział wszystko z góry,
Jakbyś znał życia sens, mówisz tak.
Mówisz tak, chciałbyś, żeby iść za tobą,
Lecz nie pójdę twoją drogą, bo ja sama
Odkryć chcę, odkryć chcę, odkryć chcę własny świat.
„Poszłabym za tobą” (Mira Kubasinska & Breakout, 1969r., https://www.youtube.com/watch?v=bhvEi2hZXuU) w wykonaniu niepokornej Natalii Sikory (https://www.youtube.com/watch?v=JisKPip7QW8)
Poszłabym za tobą do samego nieba,
ale za wysoko, ale za wysoko,
ale jak się tego nie bać?
Poszłabym za tobą do samego piekła,
ale za gorąco, ale za gorąco,
ale jeszcze bym się spiekła!
Poszłabym za tobą na rozstajne drogi,
ale za daleko, ale za daleko,
jak na moje nogi – hej, hej!
Poszłabym za tobą na sam koniec świata,
ale mi się nie chce, ale mi się nie chce,
nie chce za chłopcami latać!
„Sam sobie żeglarzem”( Słowa Jerzy Miller, muzyka Wojciech Gąsowski, 1971 r., https://www.youtube.com/watch?v=fTkhE2dPbeo) wykonaniu efemerycznej Misi Furtak
O, co za dzień; o, co za dzień!
Z tobą mi źle, bez ciebie źle.
Sam sobie sterem, żeglarzem sam,
A jeszcze wczoraj kochałem tak,
Jak kocha się raz tylko, jeden tylko raz,
Spalając swoje serca, myląc noc i brzask.
Sam sobie sterem, żeglarzem sam!
A jeszcze wczoraj byłaś gwiazdą, której blask
Złudzeniem się okazał, jak zapałka zgasł.
Sam sobie sterem, żeglarzem sam!
O, co za dzień! Wśród wielu dni
Wszystko się rwie, nie łączy nic.
O, co za dzień; o, co za dzień!
Przypominajka na dobranoc i na każdą inną porę.
Komentarze